f·p·p · r·t·c·w
http://rtcw.fpp.pl


[BK]NoOne

"Wolfić, czy nie wolfić, oto jest pytanie"

We wtorek ze światem RTCW, przynajmniej na jakiś czas, pożegnał się webmaster jednej z pierwszych i najbardziej rzetelnych stron RTCW w Niemczech poświęconej wyłącznie grze id Software. Dlaczego tak się stało? i czy ten sam los może spotkać www.rtcw.pl ?

CyrusQ - jeden z głównych pionierów niemieckiej sceny RTCW stanie niedługo przed sądem. Zarzut? - Szerzenie i propagowanie na łamach swojego serwisu symboliki nazistowskiej.

To nie żaden żart, takie są smutne realia. 18/03/2002 na łamach www.RTCW-City.de ukazal sie poniższy artykuł:
Strona WolfensteinDaily musi na zawsze zamknać swoje podwoje! Bezpośrednią przyczyną tego jest, tak jak uważano, sprawa sądowa. Została ona wytoczona CyrusQ, Webmasterowi w/w strony. Na stronie tej zamieszczał on screenshoty bezpośrednio z RTCW, na których widoczne były symbole Nazistowskie. Po usłyszeniu wytoczonych przeciwko niemu zarzutów zdecydował on się na ostateczne zamknięcie strony, aby pokazać swą dobrą wolę przed sądem. W liście, który wysłał do nas i do innych stron o podobnej tematyce w Niemczech ostrzegł On, że od teraz wszyscy gracze, a przede wszystkim webmasterzy głównych stron związanych z RTCW, funkcjonują w ciągłym zagrożeniu, gdyż są ( przeważnie ) omylnie kojarzeni z grupami neonazistów.
Mogę tylko powiedziec, że żałuję, ale w ogóle nie rozumiem dlaczego takie coś musiało się trafić akurat stronie WolfensteinDaily. Można przecież znaleźć dużo bardziej radykalne strony, które nie są pociągane do odpowiedzialności. Każdy przy pomocy zwykłej wyszukiwarki internetowej takiej jak choćby www.google.com.pl może bez problemu znaleźć dziesiątki stron o tematyce nazistowskiej. Dlaczego więc ktoś "z góry" czepia się naszego biednego Wolfa?

Wydaje mi się, że ostatnimi czasy zaczęła się dość ostra nagonka na wszystkich, którzy propagują, rozprowadzają i mają cokolwiek wspólnego z grami komputerowymi, a w szczególności FPP. Weźmy przykład z radia czy telewizji, ile dyskusji toczy się o przemocy w grach komputerowych. Ileż to już razy marzyłem po zobaczeniu takiego programu o wyjściu na dwór z piłą mechaniczną ;) nóż w kieszeni otwiera się gdy słucha się mądrych psychologów, którzy wiedzą że za większość agresji wśród młodzieży odpowiedzialne są gry FPP. W telewizji natomiast tak dobrej moralnej wyświetla się setki filmów o tematyce II Wojny Światowej, często przesączonych krwią i przemocą. Tam wszystkie symbole traktowane są jako wartościowe pod względem historycznym oraz pedagogicznym.

Czymże jest on więc na stronie? Na stronie, na której jest on użyty z rozwagą jedynie dla podkreślenia realiów historycznych.

Takie błędne kojarzenie faktów można spotkać wszędzie, nawet na ulicy młodzież z krótkimi włosami od razu kojarzona jest ze środowiskiem "skin-heads". Na tej samej zasadzie chce się wszystkim udowodnić ze gry są z założenia złe.

W codziennych wiadomościach zasypują nas przemocą, która jest oglądana przez naszych bliskich, rodziny i dzieci. O każdej porze dnia! ... Natomiast gra taka jak RTCW jest ostro cenzurowana.

Szkoda jest mi tylko super strony jaką z dużym wysiłkiem prowadziła ekipa CyrusQ'a, stworzyli naprawdę kawał dobrej roboty. Korzystając z limitowanych środków stworzyli scenę RTCW w Niemczech, byli zawsze fair wobec innych stron, odwalili po prostu kawał dobrej roboty.

Wszystko powyższe jest głównie moim komentarzem który powstał pod dużą inspiracja tekstu z www.RTCW-City.de, ze swojej strony mogę jedynie dodać: cieszmy się, że żyjemy w wolnej ( do pewnego stopnia ) Polsce.

--------------------------------------
Aktualizacja: 03·12·2001 - 21:01




© 2000-2001 f·p·p productions.
http://fpp.pl, [email protected]

Wyrukowano dnia 2024-05-20, 11:23, z 172.70.100.91 (172.70.100.91)
Strona dostępna online pod adresem: http://rtcw.fpp.pl/?pl:pages:show:604:::

DRUKUJ | Powrót