|
Zapewne wielu z Was uważa tą grę za przeżytek, coś do czego nie mozna już w ogóle wrócić.
Ja miałem ostatnio okazję stracić kompa i zmuszony byłem do pracy na 133Mhz 48Ramu voodoo2 12Mb + Win98. Grać nie było w co, postanowiłem spróbować Wolfensteina3d.
Wpierw trzeba było go znaleźć, ale to nie zajęło mi więcej niż 5 minut - http://strony.wp.pl/wp/uqahs2/pliki/full.zip
Do tego oczywiście potrzebowałem jeszcze patcha, który pozwoliłby na granie przy użyciu ackeleratora. Tak moi drodzy w Wolf'a3D również można grać bez jakichkolwiek pixeli. Ze znalezieniem odpowiedniego pliku tym razem było juz nieco trudniej, ale udało się - http://wolfgl.narod.ru
NewWolf bo tak nazywa się ten dodatek wprowadza nie tylko akcelerowaną grafikę. Kiedy strzelimy w ściąnę nastąpi jej małe ukruszenie, postrzelony niemiec odda trochę krwi w całkiem efektowny sposób. Co najważniejsze - NewWolf dodaje... konsolę! Muszę przyznać, że byłem bardzo zdziwiony, że to działa =] Do tego, dzięki temu add-on'wi Wolf3d "zauważył" moją kartę dźwiękową, która jest zintegrowana na płycie... Tak więc jak widać jest to bardzo pożyteczny i do tego efektowny add-on.
Po ściągnięciu jakiś 3Mb mogłem spokojnie zacząć grać w pełną grę, z dźwiękiem i w miarę normalną grafiką. Wolfa3D przechodziłem już po raz X więc ciągle pojawiały się same 100% na końcu leveli. Dla niewtajemniczonych :
Wolf 3d składa się z 6sciu Epizodów, a każdy epizod zawiera 10lvl [ 9 normalnych + 1 sekretny ]. Czyli łącznie 60 etapów do przejścia. Pod koniec etapu mamy podsumowanie - %zabitych niemców, %odkrytych sekretów [ a tych jest naprawdę baaaardzo dużo ] oraz %znalezionych skarbów [ takie tam korony, berła itp ].
Nie mniej nie więcej postanowiłem poszukać dodatkowych kampanii. Znalazłem bardzo dobry servis i do tego ostatni update był z tego dnia w którym wszedłem! http://www.wolfenstein3d.co.uk/ posiada spis naprawdę bardzo wielu kampanii. ściągnałem jeden z add-onów i zacząłem grę. Trzeba przyznać, że zasiedziałem się przy kompie dość długo. Męczyłem Wolf'a do późnych godzin wieczornych ciągle robiąc load i szukając z uporem maniaka ścian które się poruszą. Jeszcze wciąć mam w uszach ten dźwięk który towarzyszy nam przy naciskaniu spację czyli klawisz "otwarcia".
Mimo tego, że w moim mózgu wciąż gdzieś jeszcze "bzyczała" ta nieszczęsna spacja nie udało mi się ukończyć kampanii na 100%. Zabrakło mi naprawdę niewiele. Co prawda dobrze do świadczy o autorach dodaktowych plansz - chowają oni skarby w naprawdę dobrych miejscach, ale doprowadza to do prawdziwej frustracji.
Czy rzeczywiście warto wrócić kiedyś do takiej klasyki? Moim zdaniem tak. Byłem naprawdę mile zaskoczony mnogością dodaktów do Wolf'a - misje zawierają nie tylko same poziomy, lecz nowych przeciwników, bronie, rozwiązania takie jak drabiny itp. Trzeba przyznać, że świat Wofla3D naprawdę nie stanął w miejscu. Kiedy dzisiaj [ 25.05.03 ] wszedłem na stronę http://www.wolfenstein3d.co.uk/ - ostatni update był własnie z tego dnia. Patrząć na archiwum zobaczyłem, że tam newsy są codzienne.
Postęp? Czy można powiedzieć, że tam następuje wciąż jakiś postęp? Oczywiście - powstaje wiele nowych "feature" gry takich jak :
Teleporty
Artefakty [ np. nieśmiertelności ]
Miny
Miotacze ognia, wyrzutnie rakiet
Nowe dźwięki
Nowe obiekty [ drzewa, ciężarówki ]
Medale
Levele, przeciwnicy, textury
i wiele wiele innych rzeczy, o których zapomniałem...
Na koniec pozostaje mi jedynie zachęcić do przypomnienia sobie "jak to wyglądało" lub po prostu - jeżeli padnie wam ten lepszy sprzęt a macie jakiś starszy - to ściągnijcie sobie Wolf'3D, potrzebne dodatki i hulaj dusza piekła nie ma.
Na koniec trochę screenów :
-------------------------------------- Autor: [FPP]Vk Aktualizacja: 09·12·2002 - 06:01
: DRUKUJ
|
|