|
Wstęp
Jak chyba każdy wie, prawie wszystkie polskie klany przeniosły się z RtCW na Enemy Territory, co było bardzo przykre i automatycznie prawie że wydało wyrok na polską scenę. Początek roku 2003, okolice maja, smutne informacje, częste nagłówki, graczy sparaliżowała wiadomość „Enemy Territory R.I.P.”. Na bardach zaczęły snuć się różne tematy. Jednak po jakimś czasie od tej wiadomości mamy następną, ET będzie ale tylko w trybie Multiplayer i (co ucieszyło większość graczy) będzie darmowe…
Enemy Territory
Pierwsze wrażenia
Szum na #wolfpl jakaś podniosła atmosfera, ktoś zaczyna wypytywać się o linki, w pierwszym momencie nie wiedziałem o co chodzi, później ktoś mi to wytłumaczył, ktoś ukradł nieoficjalną betę Enemy Territory. Mirrory przeciążone zaczęto szukać nowych linków. Pierwszymi posiadaczami ET stali się gracze o najszybszych łączach, na ircu cisza, po 10 minutach zaczęły snuć się komentarze typu „To działa”, „Wypas ale rtcw nie pobije” itp. ET nie odniosło w naszych oczach potężnego sukcesu (tak było na początku).
Wyszła oficjalna beta, potem pełna wersja ważąca 258 mb wraz z 6 mapami. Dużo komentarzy, ocen ale nie zabrakło i krytyki.
Popularność ET
Scena już spokojna… Pierwsze serwery ET, słynny „tenbit”. Wiele już klanów zaczęło orientować się w ET, oficjalnie jako pierwszy klan ET zgłosił się warp, potem z już lepszych klanów 17thss(7teens) i C4. Potem była to już kwestia czasu, klany rtcw przenosiły się do ET jedno za drugim… Ja sam nie wiem czemu, choć parę klanów nie ostało przy RtCW, w ET widziano hmmm nie wiem może ludziom zaczęły się podobać miny, zawód szpiega itp.
RtCW is dead ?
Jak się okazało nie tylko polska scena miała taką „przesiadkę”. Również znaczna część graczy i klanów z państw takich jak Niemcy czy Szwedzi bardziej polubiła ET. Jednak u np. Niemców nie jest tak źle z RtCW, jeśli chodzi o nich to trzeba zwrócić uwagę chociażby na ilość serwerów RtCW (chodzi tu o rozwój eSportu), ale wiadomo, nasi sąsiedzi dużo więcej grają, jest więcej graczy, co za tym idzie więcej klanów i serwerów.
Pojawiły się najróżniejsze ligi ET, na ClanBase ET Cup był znacznie popularniejszy niż ligi RtCW.
Ostatecznie w Polsce po tym zamieszaniu zostało tylko parę klanów takich jak Fear Factory, ss czy respect!. Jednak respect! Upadło a gracze przesiedli się na Enemy Territory.
RtCW is alive!
Dziś nasza polska scena wspierana jest głównie przez trzy klany :
Fear Factory
To jeden z najstarszych klanów RtCW/et w Polsce aktualnie multiklan zrzeszający parę dywizji. Do popularności FF przyczynił się na pewno Mit0s będący CL’em klanu. Polska reprezentacja składa się głównie z członków FF.
Irrational Polacks
To młody klan, który mimo trudności idzie w górę, widać gracze ip chcą coś osiągnąć ale i czerpać z tego przyjemność. Do zgrania klanu przyczyniają się Kober i Rollo Tomasi.
Tigers Claw Germany – Polish Legion
TCG to niemiecki klan RtCW, paru graczy z polski postanowiło zostać przy RtCW mimo trudu występowania w niemieckim teamie. Viprek jako pierwszy wszedł do TCG, późnej dołączyli do niego Smi i Masterofp oraz paru innych graczy. TCG postanowiło stworzyć „Polish Legion” czyli grupę polaków grających w TCG.
Los naszej sceny wolfa nie jest jeszcze przekreślony, jakiś klan mógłby wykazać chęci i np. stworzyć dywizję rtcw i znaleźć ludzi grających tam, bo smutnym widokiem jest kiedy ludzie tacy jak US czy zaskro biegają sobie FFA po niemieckich serwerach. Ostatnio inicjatywę wykazuje też #hunter.group multiklan który wziął pod skrzydła klan KmH prowadzony aktualnie przez Mad’a.
Ta kolumna jest swego rodzaju apelem, by ktoś zauważył rtcw i wrócił do niego, na końcu też chciałbym podziękować Toadiemu że mimo załamania trzyma on serwer RtCW gdzie raz po raz wskakują gracze.
-------------------------------------- Autor: Jaras Aktualizacja: 02·12·2003 - 21:02
: DRUKUJ
|
|